P o l s k i   Z w i ą z e k

b i l a r d o w y

POLSKA LIGA BILARDOWA

Rozgrywki w II lidze rozkręciły się na dobre.

Emocje, emocje i jeszcze raz emocje. Wiele ciekawych spotkań odbyło się w trzeciej kolejce II ligi. W każdej z grup wyłonili się już faworyci do pierwszego miejsca w tabeli, a co za tym idzie do awansu do baraży o I ligę.

Już tylko dwie drużyny mogą poszczycić się kompletem punktów na tym etapie rozgrywek. Są to w grupie 9. Elida Białystok i w grupie 7. Green Club Gdańsk. Białostocczanie nie stracili jeszcze nawet jednego małego punktu. Do najbardziej zaciętych pojedynków w tej kolejce doszło w Chorzowie i Sopocie. Karambol podzielił się punktami z juniorami Falcona, dzięki podwójnym zwycięstwom Artura Szarawara z jednej strony i Dawida Winklera z drugiej. W Sopocie Ślimaki wyrwały trzy punkty Fundacji Trefl, co należy uznać za małą niespodziankę. Sześć zespołów nie zdobyło jeszcze nawet jednego ligowego punktu, więc czas zacząć odrabiać straty. Natomiast najbardziej zacięta rywalizacja toczy się w grupach: pierwszej ( w której liderem jest Ósemka Rzeszów ), trzeciej ( SKB Oława ), oraz czwartej ( Arena Warszawa ).

Ponownie dziękuję kierownikom drużyn za szybkie przesyłanie mailem na adres koordynatora wyników indywidualnych, co powoduje błyskawiczne pojawianie się ich na stronie internetowej. Nasza współpraca zawiązuje się coraz lepiej i oby tak dalej.

Arkadiusz Sząszor
Koordynator II Polskiej Ligi Bilardowej