P o l s k i   Z w i ą z e k

b i l a r d o w y

Mistrzostwa Europy w Bilard - Słowenia 2013 - brąz Mateusza Śniegockiego w 8 bil

Polacy wciąż grają pierwszoplanowe role w Słowenii! Zmieniają się odmiany, nazwiska i stopnie podium, ale niemalże regułą staje się obecność zawodnika z Orłem na piersi w gronie medalistów! Nasz dorobek medalowy powiększył dziś Mateusz Śniegocki, zdobywając "brąz" w ósemkę! To już SZÓSTY "krążek" dla Biało-czerwonych, dzięki któremu Polacy umacniają się na czele klasyfikacji medalowej!

 Mateusz Śniegocki ( Konsalnet Warszawa) stał się tym samym najbardziej utytułowanym zawodnikiem tych Mistrzostw, do spółki ze swoim półfinałowym pogromcą w odmianie 8 bil, Dacidem Alcaide. W adekwatnym zestawieniu wśród Pań, Oliwia Czupryńska wciąż jest druga, za Jasmin Ouschan, która ma o jeden "brąz" więcej od Polki.


Zawodnicy, aspirujący do podium, większość drogi pokonali wczoraj. Dziś na placu boju pozostali tylko ćwierćfinaliści. Mateusz Śniegocki (Konsalnet Warszawa), w meczu o awans do półfinału mierzył się z Zoranem Svilarem. Serb od lat potwierdza, że w ósemkę nie ma respektu dla nikogo w Europie. Świetna dyspozycja zawodnika z Bałkanów przywodziła na myśl wspomnienie o podwójnym wicemistrzostwie Svilara sprzed pięciu lat. Svilar zdecydowanie lepiej rozpoczął pojedynek ze Śniegockim. Udało mu się objąć prowadzenie 4-1. Wówczas Mateusz wziął się za odrabianie strat, doprowadzając do remisu. Polak objął nawet prowadzenie 6-5 i miał szansę zwiększyć przewagę, jednak wbijana przez niego ósemka, zamiast do łuzy, trafiła w "słupek". Svilar rozważnie zagrał odstawną i, wobec nieskutecznego zagrania Polaka, doprowadził do wyniku 6-6. Sytuacja zaczęła się zaogniać, bowiem w końcówce meczu dało o sobie znać atut Svilara w postaci wygranej walki o rozbicie. Svilar objął prowadzenie 7-6, jednak Mateuszowi udało się wyrównać. Wciąż jednak bliżej awansu był Serb, który otwierał decydującą partię. Svilar jednak posłał białą do łuzy z rozbicia. Mateusz okazał się bezbłędny, awansując do strefy medalowej.  Rywalem Polaka w meczu o finał okazał się David Alcaide. Hiszpan poznał już smak medalu Mistrzostw Europy w ósemkę oraz celebrowania Mistrzostwa Starego Kontynentu. W drodze do półfinału pokonał Niemca Sebastiana Staaba 8-3.
Pojedynek z Alcaidem był drugim w Portoroz półfinałem, w którym Polak mierzył się z Hiszpanem. Także tym razem Mateusz zanotował piorunujący początek meczu. Po bezbłędnej grze Polak prowadził 2-0. Jednak sytuacja wyrównała się po nieskutecznym rozbiciu Śniegockiego. W tym momencie w grę Mateusza wkradł się błędy. Alcaide był bezlitosny, obejmując prowadzenie 4-2. Do stanu 6-4 dla Hiszpana panowie doprowadzili bezbłędną grą. W 11. partii Mateusz pomylił się na trudnym pozycjonowaniu, przez co dopuścił Hiszpana do stołu. David Alcaide wykorzystał błąd Polaka oraz swoje rozbicie, zasłużenie awansując do finału.
Porażka z Hiszpanem to bynajmniej nie powód do rozpaczy. Alcaide w finale pokonał Jima Chawki ze Szwecji, zdobywając swoje drugie w karierze Mistrzostwo Europy. Oprócz Mateusza, na najniższym stopniu podium stanął Niels Feijen z Holandii. Wśród Pań najlepsza w ósemkę okazała się Norweżka Line Kjorsvik, pokonując w finale Marikę Poikkijoki z Finlandii. Brązowe medale dla Jasmin Ouschan (Austria) i Tamary Peeters-Rademakers (Holandia). Pełne wyniki Mistrzostw Europy dostępne są tutaj: epconline.eu.Dziś rozpoczęła się rywalizacja w dziewiątkę. W porannej sesji rozegrano pierwszą rundę wśród Panów. Panie do gry w ostatnią z odmian przystąpią jutro. Katarzyna Wesołowska (Nosan Galeria Echo Kielce) zagra z Christiną Wiechert, a Oliwia Czupryńska (Nosan Galeria Echo Kielce) z Kamilą Khodjaevą.
W pierwszej rundzie dziewiątki wśród Panów, los skojarzył Radosława Babicę i Tomasza Kapłana (obaj Nosan Galeria Echo Kielce). Żaden z nich nie był w stanie zbudować stabilnej przewagi w tym pojedynku do stanu 4-4. Potem na stole rządził jednak Babica, obejmując prowadzenie 8-4. Kapłan zdobył wówczas ostatni punkt, po czym Radosław przypieczętował swój awans. Bardzo cieszy przełamanie Babicy w meczu z bardzo silnym rywalem. Szkoda tylko, że kosztem innego Polaka... Jutro o awans Babica zagra z Albinem Ouschanem. Kapłan, dzięki wolnemu losowi o awans zagra z lewej strony.



Mateusz Śniegocki (Konsalnet Warszawa) zaczął natomiast od zwycięstwa z Eklentem Kaci. Albańczyk prowadził już 4-2 i 6-5. Mateusz jednak wygrał kolejne cztery partie i to on o awans zagra z Francisco Sanchezem Ruizem, którego pokonał w półfinale dziesiątki. Karol Skowerski, także o awans, zagra jutro z Nicolasem Kalbem z Francji. Stanie się tak za sprawą zwycięstwa Karola z Balaszem Koelesem. W meczu ze Słoweńcem Skowerski po raz kolejny pokazał swoją odporność psychiczną. Polak przez cały pojedynek wykazywał więcej inicjatywy, choć Koeles nie pozwalał mu na zbyt wiele swobody. Polak przełamał Słoweńca dopiero przy stanie 8-5. Koelesz zdobył wówczas dwa punkty, jednak po kolejnej partii to Skowerski świętował zwycięstwo 9-7.

Jutro do walki o ostatnie indywidualne medale przystąpią Panie. Mistrzynię i Mistrza dziewiątki poznamy w piątek.

                                                                                           Emil Paliwoda

GALERIA FOTO - 6 dzień

Zapraszamy do komentowania zmagań naszych reprezentantów na facebooku