P o l s k i   Z w i ą z e k

b i l a r d o w y

Mistrzostwa Europy Juniorów w Bilard - Sarajewo 2013 - 3 dzień

Kamil Sząszor wicemistrzem Europy juniorów młodszych odmiany 10 bil !!!.

Dziesiątka staje się Polską specjalnością w bilardowym świecie. Do wspaniałej tradycji, zapoczątkowanej przez Mateusza Śniegockiego i Oliwię Czupryńską w Portoroz, rewelacyjnie w Sarajewie nawiązał Kamil Sząszor (Arkadia Tczew)!
- Moim największym atutem powinno być to, że gram przemyślany bilard. Wiem, że umiem tak zagrać w 8 i 9 bil - deklarował zawodnik z Tczewa przed Mistrzostwami. Lepsze od "srebra" jest tylko "złoto", więc...

Kamil, srebrnym medalem wprawił w zdumienie bilardową Europę, eliminując w półfinale jednego z największego faworyta grupy młodszej, aktualnego Mistrza Europy w 14/1 i obrońcę tytułu -  Niemca Joshuę Fillera. Mecz o finał rozpoczął się od wyrównanej walki, choć Fillerowi udało się odskoczyć na 4-2. Wówczas Kamil wygrał trzy kolejne partie, po czym gra znów się wyrównała. W ostatniej partii skutecznością popisał się Kami, wygrywając 6-5.

Finał przeciwko Danielowi Guttenbergowi (Austria) od początku nie układał się po myśli Polaka. Austriakowi dopisywało szczęście w wykorzystywaniu pomyłek Kamila, co pozwoliło mu objąć prowadzenie 5-0. Wówczas Kamil zdobył swój jedyny punkt w finale, po czym Guttenberg dopełnił dzieła, zdobywając złoto. Przypomnijmy, że Austriak przegrał w w ćwierćfinale z Krystianem Ćwikłą. - "Nie wiem co powiedzieć. Jestem bardzo szczęśliwy z tytułu Vice Mistrza Europy. Nigdy sie tego nie spodziewałem !!! - wyznał Kamil po finale. Brązowe medale w dziesiątkę zdobyli Joshua Filler i Oliver Szkolnicki z Węgier.

( foto EPBF)

Kamil swoją podróż do finału rozpoczął od imponującego zwycięstwa 6-0 nad Bośniakiem Rijadem Jusiciem. W kolejnym meczu Polak zaliczył porażkę z Keistutisem Zadeiksem (Litwa) 3-6. Dodatkowe mecze na lewej stronie okazały się jednak skuteczną rozgrzewką przed późniejszymi pojedynkami. Trzy pewne zwycięstwa dały Sząszorowi awans do 1/16 finału.

Do kolejnej rundy Polakowi udało się awansować po arcydramatycznym meczu. Rosjanin Sergey Lutsker szybko objął dwupunktową przewagę, którą utrzymywał do stanu 5-3. Wówczas kapitalnym finiszem Kamil zdołał wydrzeć awans rywalowi, wygrywając ostatecznie 6-5. Półfinał stał się udziałem Sząszora po zwycięstwie 6-4 nad Holendrem Persadem Kaylashem.


Pozostali juniorzy młodsi wypadli nieco poniżej oczekiwań, choć kolejny solidny występ zaliczył Krystian Ćwikła. Zawodnik Hadesu Poznań jako jedyny z Biało-Czerwonych w grupie młodszej awansował do strefy KO bez porażki. W sowich pierwszych pojedynkach w dziesiątkę Polak rozgromił Jo Wetzela z Holandii (6-0) i Portugalczyka Samuela Santosa 6-1. Dopiero w meczu o awans do LAST 16 Ćwikła napotkał trudności ze strony Duńczyka Andreasa Madsena, którego Polak pokonał po 11 partiach.  Kres marzeń o kolejnym medalu Krystiana położył Rosjanin Maksim Dudanetc. Ćwikła zajął świetne 9. miejsce po porażce 6-3.  To dopiero druga przegrana Krystiana w Sarajewie.

Los Krystiana Ćwikły podzielił Daniel Macioł (Nosan Galeria Echo Kielce), który dziesiątką zainaugurował swoje indywidualne starty w Sarajewie. Daniel rozpoczął od porażki z Holendrem Kaylashem. Na lewej stronie jednak Macioł odniósł trzy imponujące zwycięstwa, w których Polak stracił zaledwie trzy rozbicia. Przeszkodą nie do przejścia okazał się dzisiaj późniejszy Mistrz Europy, Daniel Guttenberg, dla którego mecz z Polakiem okazał się najtrudniejszym w fazie pucharowej. Austriak szybko objął prowadzenie 4-2, jednak Danielowi udało się zniwelować straty i doprowadzić do remisu przy stanie 5-5. Wówczas jednak więcej zimnej krwi zachował Austriak, który awansował do ćwierćfinału. 9. miejsce Daniela Macioła zwiastuje jego walkę w ósemkę i dziewiątkę o jeszcze wyższe lokaty.


Niestety tym razem nie udało się awansować do fazy pucharowej brązowemu medaliście 14/1 Wiktorowi Zielińskiemu (Hades Poznań). Jeden z najmłodszych medalistów w historii Mistrzostw Europy w swoim pierwszym meczu w dziesiątkę uległ Paolo Prosdocimo z Włoch 6-4. Po kolejnych dwóch zwycięstwach, Wiktor zaprezentował grę daleką od swoich możliwości, czego efektem okazała się porażka 1-6 z Niemcem Canem Salimem-Giasarem i dopiero 17. miejsce. Przed Wiktorem jeszcze szansa na kolejne medale w ósemkę oraz w drużynówce.

Świetny start w grupie juniorów starszych zanotował Maciej Witkowski. Warszawianin zajął kapitalne 5. miejsce, zaznając porażki dopiero w ćwierćfinale. Wcześniej odniósł kilka prestiżowych zwycięstw, między innymi odsyłając na lewą stronę Mistrza Europy w 14/1, Sebastiana Batkowskiego, po dramatycznym meczu, wygranym 7-6. Kolejne zwycięstwo Maciej odniósł nad Słoweńcem, mającym za sobą debiut na Mistrzostwach Europy Mężczyzn. Denisa Kragolnika stać było na zaledwie dwie partie w starciu ze świetnie dysponowanym Polakiem. Kolejną ofiarą Witkowskiego okazał się Audun Risan Heimsjoe. Norweg, który w wielkim stylu awansował do półfinału 14/1 kosztem Pawła Kaczmarka, tym razem stanowił tło dla Polaka, zdobywając zaledwie dwa "oczka". Przygodę Macieja z dziesiątką zakończył późniejszy wicemistrz Europy ze Szwecji, Daniel Tangudd, który zwycięstwem 7-1 pozostawił Witkowskiego na świetnym 5. miejscu. - "Póki co czuję lekki niedosyt, ale uważam, że w dziesiątkę grałem naprawdę dobrze. Szwed w ćwierćfinale zagrał praktycznie bezbłędnie, a mnie "nie żarło" - zdradził Maciej, który wyraźnie nabiera wiatru w żagle w Sarajewie.

Mistrz Europy w 14/1, Sebastian Batkowski, tym razem musiał zadowolić się 17. miejscem. W fazie podwójnej eliminacji Batkowski rozpoczął od dramatycznego zwycięstwa 7-6 nad Węgrem Gergelym Papem. Porażka z Witkowskim zmusiła zawodnika Frame Łódź do szukania awansu na lewej stronie. Ten udało się uzyskać po zwycięstwie nad Białorusinem Aleksandrem Hapeyeu 7-2. Niestety, ostatnim rywalem Batkowskiego okazał się Szwed Zhang Tian. Sebastian kolejnych szans medalowych poszuka w ósemkę, w dziewiątkę oraz w drużynie.

W dość niecodziennych okolicznościach do fazy pucharowej awansował Paweł Kaczmarek. Zawodnik Bilardu Studio Warszawa, po dwóch walk-overach rywali i porażce 7-4 z Bułgarem Spasinem Spasovem, w meczu fazy LAST 32 mierzył się z Mikelem Oegaardem. Norweg próbował już swoich sił w rywalizacji w Portoroz. Paweł po piorunującym początku objął prowadzenie 6-2. Niestety pięć kolejnych partii padło łupem Norwega, prze co Kaczmarek do 5. miejsca w 14/1 dołożył 17. lokatę w dziesiątkę.

Złoto w kategorii juniorów starszych przypadło Niemcowi Nico Andreuzziemu, który w finale pokonał 7-6 Szweda Daniela Tangudda. Brązowe medale powędrowały do Tobiasa Bongersa (Niemcy) i Bułgara Spasinova.

Od falstartu swoją przygodę z Mistrzostwami Europy Juniorów rozpoczęła Oliwia Czupryńska (Nosan Galeria Echo Kielce). Polka zaczęła od zwycięstwa 5-2 nad Białorusinką Margaretą Fefilovą - finalistką Baltic League w Kętrzynie - by ulec w hitowym  starciu tych mistrzostw Kamili Lhodjaevej z Belgii 3-5. Awans do ćwierćfinału Mistrzynie Europy kobiet w dziesiątkę uzyskała kosztem Holenderki Roxane Overeem, która w starciu z Polką zdobyła zaledwie jeden punkt. Kres marzeń o medalu Olwii położyła Niemka Veronika Ivanovskaia, która mecz przeciw Polce rozpoczęła od dwupunktowego prowadzenia. Pojedynek wyrównał się przy stanie 2-2 i od tego czasu dziewczęta grały punkt za punkt. Ostatni jednak zdobyła Niemka, awansując do półfinału. Trudno wyobrazić sobie, by 5. miejsce zadowalało Oliwię Czupryńską, przed którą jeszcze dwie okazje do rewanżu.

Złoto powędrowało do Kamili Khodjaevej, która w finale pokonała Veronikę Ivanovskają. Na najniższym stopniu podium stanęły Rosjanka Kristina Tkach  i Niemka Sabrina Hammers.

W rozpoczętej rywalizacji w ósemkę udział bierze cała nasza kadra. Rozpoczęła się równiez rywalizacja drużynowa. Nasze oba zespoły wygrały swe pierwsze pojedynki .

                                                                                                  Emil Paliwoda

Na bieżąco możecie również śledzić i komentować zmagania naszych reprezentantów na profilu facebooku TVsports do odwiedzania którego serdecznie zapraszamy.

Zapraszamy do śledzenia zmagań naszych zawodników na oficjalnej stronie mistrzostw