To były kolejne najważniejsze zawody rangi mistrzostw świata zakończone sukcesem reprezentacji Polski. Tym razem w roli głównej wystąpił zawodnik Nosanu Kielce - piętnastoletni Daniel Macioł, który zdobył brązowy medal. O szczegółach jego drogi do podium pisaliśmy już wcześniej, jednak warto dodać, że przed Danielem jeszcze trzy lata rywalizacji w juniorach i szanse na kolejne medale. To również jedyny medal dla Europy, wywalczony w tej kategorii wiekowej - junior młodszy. Troszkę słabiej wypadł Patryk Statkieiwcz (Pool Bilard Wejherowo), zajmując ostatecznie 9. miejsce.
Ogromne słowa podziękowania za wyniki naszych zawodników należą się ich trenerom, opiekunom i rodzicom. Wszystkich nie jesteśmy w stanie wymienić, jednak złożymy je na ręce opiekunów klubowych tej dwójki: ojca i trenera Arkadiusza Macioła oraz trenera klubowego Patryka: Damiana Stragowskiego. Podziękowania za opiekę należą się również selekcjonerowi naszej reprezentacji Piotrowi Kędziorowi, który pełnił w Chinach również rolę asystenta opiekuna zespołu Europy.
Kolejny wynik medalowy to potwierdzenie jakości "POLSKIEJ SZKOŁY BILARDOWEJ", która znana jest na całym świecie. Jak się bowiem okazuje, o szkolnych ośrodkach bilardowych, akcji "Bilard Sportem Wszystkich" czy nawet turnieju dla amatorów wiedzą nie tylko ludzie z Europy, ale i z Ameryki, Australii czy Azji. Wielu zna i chwali nasze imprezy promocyjne czy transmisje telewizyjne. Jak powiedział nam prezes PZBil Grzegorz Kędzierski, który w Chinach uczestniczył w kilku spotkaniach z działaczami z całego świata, nie wykluczone jest, że wkrótce z naszych doświadczeń oraz systemów szkolenia korzystać będą federacje w USA czy Azji. Wszyscy bowiem podkreślają, że Polska to wzór dla całego świata w szkoleniu czy promowaniu sportu bilardowego. Być może w niedługiej przyszłości dojdzie również do pierwszych spotkań międzynarodowych między zawodnikami z Azji i Polski czy też szkoleń dla działaczy z innych kontynentów.
Sama impreza została natomiast jak zwykle w Chinach zorganizowana z ogromnym rozmachem. Było ładne, uroczyste otwarcie z udziałem przedstawicieli najwyższych władz miasta, ministerstwa sportu i sponsorów. Była specjalna konferencja prasowa oraz promocja imprezy w mieście na wielu ogromnych banerach. Wszystkie trzy mecze finałowe obejrzały miliony ludzi. Transmisję na żywo nadała bowiem publiczna telewizja w Chinach. Jak nam powiedział prezes PZBil, który na spotkaniu z prezesem Ianem Andersonem rozmawiał o organizacji w przyszłości dużej imprezy w Polsce, to właśnie przez kolejne dwa lata najważniejsza impreza na świecie dla juniorów zagości właśnie w Szanghaju.
Szkoda tylko, że całość imprezy i wspaniałych wrażeń zaburzył skandal związany z porażką walkowerem spotkania przez debiutującego młodziutkiego mistrza Europy zawodnika z Bośni S. Pehlivanovic .Winna tej sytuacji była Sandra Hanf, która jak opiekuna zespołu Europy błędnie podała zawodnikowi godzinę spotkania. Zawodnik z Bośni niestety przegrał również swój mecz z lewej strony i odpadł szybko z zawodów. Zostaje mieć nadzieję, że nie wpłynie to negatywnie na jego dalszą karierę i że Zarząd EPBF wyciągnie odpowiednie konsekwencje wobec winnej całej sytuacji. Zgodnie bowiem z regulaminem EPBF, opiekę nad zawodnikami podczas mistrzostw świata od momentu rozpoczęcia do zakończenia mistrzostw przejmuje EPBF i tylko ich przedstawiciel może decydować o "losie zawodnika" .
Nasi zawodnicy i sztab szkoleniowy może natomiast już rozpocząć przygotowania do przyszłorocznych zawodów, na których mamy nadzieję, nie zabraknie reprezentantów naszego kraju.
16.11.2014
Daniel Macioł już w ćwierćfinale. Patryk Statkiewicz ciągle w walce o medal.
Po dwóch dniach zawody wkraczają w decydująca fazę walki o medale : ćwierćfinały. W meczach tych zobaczymy Daniela Macioła (Nosan Kielce), który po dwóch zwycięstwach nad Ricky Evans (USA) oraz Alexandrem Tapiquen ( Wenezuela) zakwalifikował się juz do najlepszej ósemki mistrzostw w swojej grupie wiekowej. Dwa mecze wygrał również Patryk Statkieiwcz (Pool Bilard Wejehrowo) z Yapa Alosius oraz Xing Xiao Wei (Chiny) Jednak wobec porażki w pierwszym spotkaniu z Nick Evans z USA 8-9 musi jutro o godzinie 6.00 naszego czasu pokonać kolejnego rywala aby uzyskać awans do ćwierćfinału.
Pojedynki ćwierćfinałowe rozpoczną się o godzinie 8.00 naszego czasu. Na godzinę 12.00 zaplanowane są spotkania półfinałowe. Nowych mistrzów świata poznamy jutro o godzinie 8.00
Trzeba powiedzieć, że organizatorzy stanęli na wysokości zadania i przygotowali bardzo dobra imprezę. Tradycyjnie już widać ogromne zaangażowanie władz miasta i Ministerstwa Sportu oraz Komitetu Olimpijskiego . Ogromną promocję w mieście i duże zainteresowanie mediów. Na otwarciu, konferencji prasowej czy też samych mistrzostwach nie brakuje obecności dziennikarzy oraz specjalnych gości. Same zawody rozgrywane są w budynku szkoły sportowej , w której znajdują sale do treningu poszczególnych dyscyplin sportu. Jest więc sala do badmintona, tenisa stołowego, koszykówki oraz do bilarda ! na której prowadzone są systematyczne zajęcia z młodzieżą. Znajduje się w niej 16 stołów do pool bilarda oraz 4 do snookera. To podobny ośrodek do tego oddanego kilka tygodni temu w Kętrzynie.
Obaj miejsce w walce o tytuł mistrza globu zawdzięczają rewelacyjnym występom na Mistrzostwach Europy Juniorów w Portoroz. Macioł w Słowenii zdobył tytuły mistrzowskie w "ósemkę" i w 14/1, oraz brąz w "dziewiątkę". Statkieiwczowi wystarczył natomiast srebrny medal w 9-bil.
Polacy zasilają skład dwunastoosobowej ekipy Team Europa. Z pewnością dużym wzmocnieniem dla nich będzie obecność Piotra Kędziora, poproszonego przez EPBF o objęcie opieką męskiej części drużyny. Nieoceniona na sali gier będzie także obecność Grzegorza Kędzierskiego.
W tym roku władze WPA zdecydowały się rozdać większą liczbę medali, dzieląc rywalizację chłopców na dwie kategorie wiekowe: U-17 i 17-18. Daniel powalczy w młodszej grupie, Patryk w starszej.
Mistrzów świata poznamy 18 listopada. Transmisja z imprezy ma być dostępna na Shanghai TV sports Channel.