P o l s k i   Z w i ą z e k

b i l a r d o w y

Polska Liga Bilardowa

Trzecią kolejkę spotkań rozegrali bilardziści na pierwszoligowym froncie. Drugoligowcy po raz drugi w tym roku zameldowali się przy stołach bilardowych.

Wyraźnie kształtuje się układ sił w I lidze. Po trzech kolejkach spotkań już widać kto będzie walczył o Bilardową Ekstraklasę a kto o utrzymanie na jej zapleczu. Zapowiada się walka do samego końca o każdy ligowy punkt.

W Tczewie beniaminek Osiedle Bajkowe podejmował jednego z kandydatów do awansu do ekstraklasy Bałtyckie Centrum Bilardowe MOSiR Kętrzyn. Gospodarze już po raz trzeci urywają dwa punkty wyżej notowanym rywalom. Skrzętne gromadzenie punktów może dać „osiedlowcom" utrzymanie. Kętrzynianie dzięki czterem punktom umocnili się na pozycji wicelidera tabeli.

W Gdańsku Green Club II strasznie wypunktował byłego gracza Bilardowej Ekstraklasy Idoslubu.pl Kielce. Jeśli kielczanie nie wezmą się do roboty to za rok mogą wylądować jeszcze jedno piętro niżej. Jeden punkt wywieziony z Gdańska to poniżej oczekiwać graczy ze stolicy polskiego bilarda.

W Białej Podlaskiej przez całe pierwsze starcie zanosiło się na sensację. Bardzo szybko wygrany debel przez gospodarzy i wyraźne prowadzenie w pojedynkach singlowych wprowadziło w niemałe osłupienie doświadczonych gości z Białegostoku. Ile znaczy gra do ostatniej wbitej bili pokazali zawodnicy Chorten Elida Białystok. Wygrane gry indywidualne po 10:9 dały graczom z Podlasia dodatkowy power w drugiej części meczu. Tam już pewnie pokonali gospodarzy i wielkiej sensacji pozostał w Białej Podlaskiej tylko jeden punkt.

W Warszawie zagrały dwie ekipy, które przed sezonem najbardziej się wzmocniły. Gospodarze byłymi juniorami a goście graczami od lat ogranymi w ligowych bojach. Pictures bardzo dzielnie przeciwstawił się teoretycznie silniejszemu rywalowi Arkadii Tczew i w każdej z dwóch odsłon wywalczył po jednym punkcie. Cztery oczka zdobyte w stolicy daje Arkadii bezpośredni kontakt z czołówką.

Drugoligowcy po raz drugi w tym roku zameldowali się przy stołach bilardowych.

W pierwszej grupie Green Club III Gdańsk mimo remisu w Kętrzynie z dużą przewagą zasiada w fotelu lidera. Drugą grupę otwiera Falquon Hades Poznań a największą siłę w pościgu stanowią Akademia Bilardowa Rokietnica i Maximus Bydgoszcz. Zwycięstwa faworytów tylko potwierdziły tą tezę. Wyraźnie podzieiły się też siły w trzeciej grupie. Na czele Frame II Łódź przed Land Club Warszawa i House of Pool Warszawa. Cała trójka szalę zwycięstwa o drugiej kolejce przechyliła na swoją korzyść. Nie inaczej sytuacja ma się w grupie czwartej. Pierwsza trójka pokonuje drugą trójkę i już na początku sezonu uzyskuje znaczącą przewagę. Prowadzi Savicki II Zebra Opole a za nimi DSB Baribal Lubin i Amnezja Kalisz. W grupie czwartej wszystkie drużyny w tej kolejce postanowiły wywalczyć po trzy punkty. Z takiej sytuacji najbardziej zadowolone były ekipy Oskara Stalowa Wola i Pino Dębica, które zachowały dwa pierwsze miejsca w ligowej tabeli.

Następna kolejka ligowa już 24 kwietnia.

Arkadiusz Sząszor
Przewodniczący Komisji Polskiej Ligi Bilardowej

Wszystkie wyniki, tabele oraz statystyki można zobaczyć na stronie Polskiej Ligi Bilardowej 2016.