Niewielu zawodników z europejskiego topu może pochwalić się więcej niż jednym zwycięstwem w EPBF Euro Tour. Liderem „Hall of Fame" jest Ralf Souquet, który w karierze wygrywał aż 21 razy. Pierwszą dziesiątkę zamykają Alex Lely i Mika Immonen z trzema zwycięstwami. Po turnieju w Tiranie do tej dwójki dołączył bilardzista Konsalnetu Warszawa, który wygrywając w finale z Niemcem Joshua Fillerem, do zwycięstw w Portugalii i Bośni dołożył wygraną w Albanian 9-ball Open.
Śniegocki w zawodach rozegrał 8 pojedynków i 8 z nich wygrał. W kolejnych starciach nie dawał większych szans swoim rywalom, w sześciu pierwszych spotkaniach tracąc zaledwie 23 partie. Najbardziej wyrównany mecz Śniegocki stoczył ze swoim partnerem z drużyny - Wojciechem Szewczykiem. Tutaj o końcowym wyniku zadecydowały niuanse a ostatni punkt Mateusz zdobył po „suchym rozbiciu" Wojtka. Mecz zakończył się wynikiem 9:7. Finał od samego początku kontrolował Polak. Przy stanie 3:3 Filler miał szansę na objęcie prowadzenia, jednak pomylił się na bili numer 6. Od tego momentu Śniegocki systematycznie punktował i przy stanie 7:3 było już niemal pewne, że zwycięstwa w tym meczu nie da sobie odebrać. Niemiec wykonał jeszcze jeden zryw na 4:8, jednak to było maksimum, co dało się zrobić z tak świetnie dysponowanym tego dnia Polakiem. Pięć minut później ostatnia „dziewiątka" znalazła miejsce w łuzie a Śniegocki wzniósł ręce w geście zwycięstwa.
Na najniższym stopniu podium stanął Wojtek Szewczyk. Wicemistrz świata w parach z roku 2012 rozegrał również wspaniałe zawody a do półfinału awansował, podobnie jak Śniegocki, bez porażki. W drodze po medal bilardzista Konsalnetu Warszawa wygrywał ze zwycięzcami Euro Tour - Nickiem Malai (Grecja), Davidem Alcaide (Hiszpania), Petri Makkonenem (Finlandia) oraz w 1/8 finału z mistrzem świata Nielsem Feiejenem (Holandia). Jak widać, nie było to wymarzone losowanie, jednak Szewczyk z zadania wywiązał się znakomicie.
W ćwierćfinale turnieju odpadł Konrad Juszczyszyn (ERG Bieruń Folie). „Kinder" w walce o półfinał musiał uznać wyższość... Wojtka Szewczyka. Do strefy pucharowej awansowali jeszcze: Wiktor Zieliński (ostatecznie 9. miejsce), Radosław Babica i Mieszko Fortuński.
Równolegle z turniejem męskim rozgrywane były zawody dla pań. Startem naszych zawodniczek również emocjonowaliśmy się do samego końca. Katarzyna Wesołowska (ERG Bieruń Folie) wywalczyła srebrny medal, przegrywając dopiero w finale z Rosjanką Kristiną Tkach. Wesołowska co prawda przegrała mecz o awans do strefy pucharowej z Nataliya Seroshtan, jednak skutecznie się jej zrewanżowała z pojedynku półfinałowym, który wygrała 7:5. Kasia zwyciężała jeszcze między innymi z Oliwią Czurpryńską, Sandrą Baumgartner czy Claudią von Rohr.
Bardzo blisko podium była Monika Ząbek (ERG Bieruń Folie). W walce o medal uległa Rosjance Seroshtan 6:7. Szkoda tym bardziej, iż w meczu wygrywała już 6:4.
W zawodach Euro Tour w Albanii zagrało ponad 150 zawodników oraz 27 zawodniczek. Pełne wyniki można zobaczyć na stronach:
- http://eurotouronline.com/ - turniej panów
- http://womeneurotouronline.com/ - turniej pań
Kolejne zawody Euro Tour w Holandii oraz w Portugalii.
Polska niedziela w Tiranie. Złoto, srebro i brąz w Albanian 9-ball Open.
Śniegocki w zawodach rozegrał 8 pojedynków i 8 z nich wygrał. W kolejnych starciach nie dawał większych szans swoim rywalom, w sześciu pierwszych spotkaniach tracąc zaledwie 23 partie. Najbardziej wyrównany mecz Śniegocki stoczył ze swoim partnerem z drużyny - Wojciechem Szewczykiem. Tutaj o końcowym wyniku zadecydowały niuanse a ostatni punkt Mateusz zdobył po „suchym rozbiciu" Wojtka. Mecz zakończył się wynikiem 9:7. Finał od samego początku kontrolował Polak. Przy stanie 3:3 Filler miał szansę na objęcie prowadzenia, jednak pomylił się na bili numer 6. Od tego momentu Śniegocki systematycznie punktował i przy stanie 7:3 było już niemal pewne, że zwycięstwa w tym meczu nie da sobie odebrać. Niemiec wykonał jeszcze jeden zryw na 4:8, jednak to było maksimum, co dało się zrobić z tak świetnie dysponowanym tego dnia Polakiem. Pięć minut później ostatnia „dziewiątka" znalazła miejsce w łuzie a Śniegocki wzniósł ręce w geście zwycięstwa.
Na najniższym stopniu podium stanął Wojtek Szewczyk. Wicemistrz świata w parach z roku 2012 rozegrał również wspaniałe zawody a do półfinału awansował, podobnie jak Śniegocki, bez porażki. W drodze po medal bilardzista Konsalnetu Warszawa wygrywał ze zwycięzcami Euro Tour - Nickiem Malai (Grecja), Davidem Alcaide (Hiszpania), Petri Makkonenem (Finlandia) oraz w 1/8 finału z mistrzem świata Nielsem Feiejenem (Holandia). Jak widać, nie było to wymarzone losowanie, jednak Szewczyk z zadania wywiązał się znakomicie.
W ćwierćfinale turnieju odpadł Konrad Juszczyszyn (ERG Bieruń Folie). „Kinder" w walce o półfinał musiał uznać wyższość... Wojtka Szewczyka. Do strefy pucharowej awansowali jeszcze: Wiktor Zieliński (ostatecznie 9. miejsce), Radosław Babica i Mieszko Fortuński.
Równolegle z turniejem męskim rozgrywane były zawody dla pań. Startem naszych zawodniczek również emocjonowaliśmy się do samego końca. Katarzyna Wesołowska (ERG Bieruń Folie) wywalczyła srebrny medal, przegrywając dopiero w finale z Rosjanką Kristiną Tkach. Wesołowska co prawda przegrała mecz o awans do strefy pucharowej z Nataliya Seroshtan, jednak skutecznie się jej zrewanżowała z pojedynku półfinałowym, który wygrała 7:5. Kasia zwyciężała jeszcze między innymi z Oliwią Czurpryńską, Sandrą Baumgartner czy Claudią von Rohr.
Bardzo blisko podium była Monika Ząbek (ERG Bieruń Folie). W walce o medal uległa Rosjance Seroshtan 6:7. Szkoda tym bardziej, iż w meczu wygrywała już 6:4.
W zawodach Euro Tour w Albanii zagrało ponad 150 zawodników oraz 27 zawodniczek. Pełne wyniki można zobaczyć na stronach:
- http://eurotouronline.com/ - turniej panów
- http://womeneurotouronline.com/ - turniej pań
Kolejne zawody Euro Tour w Holandii oraz w Portugalii.