Mistrzostwa Europy w 8-bil

Było bardzo blisko historycznego sukcesu Adama Skonecznego, Polakowi sił starczyło tylko do ćwierćfinału. Dzisiaj rozgrywane były pojedynki strefy pucharowej w trzech kategoriach. W grupie mężczyzn w najlepszej „32-ce" mieliśmy także Tomasza Kapłana (Ósemka Rzeszów) i Karola Skowerskiego (Nosan Kielce). Tomek nie sprostał Grekowi - Alexandrisowi Apostolisowi i ostatecznie uległ 5:8. Karol natomiast przegrał 1:8 z Davidem Alcaide z Hiszpanii. W pierwszej rundzie „pucharówki" Skoneczny wygrał z pogromcą Radka Babicy Johnem Blacklaw (Niemcy) 8:2. W tym pojedynku wszystko zagrało jak należy, kapitalne rozbicie i dobra gra Polaka sprawiły, iż nie miał on żadnych problemów i z wielkim optymizmem patrzyliśmy w przyszłość, tym bardziej, że sytuacja w drabince turniejowej wyglądała korzystnie. W drugiej rundzie na Adama czekał Roman Pruchai (Rosja). Tutaj niestety nie było już tak różowo a siwych włosów na głowie przybyło chyba wszystkim w polskiej ekipie. Dramatyczny mecz i ostatecznie minimalne zwycięstwo 8:7. Również 8:7 zwyciężył Nikos Ekonomopolus ze swoim rodakiem - Alexandrisem Apostolisem i to właśnie z nim nasz zawodnik zmierzył się w meczu o medal. Niestety skończyło się 5:8 na niekorzyść Adama. Jak sam przyznał zagrał słaby mecz a szansa była na wyciągnięcie ręki. Trzy proste błędy rozwiały marzenia o medalu Mistrzostw Europy. W 8-bil zagrali także Radosław Babica oraz Mateusz Śniegocki. Obaj niestety przegrali swoje pojedynki o awans do „32-ki" zajmując ostatecznie 33 miejsce. Mateusz uległ Tonemu Drago (Malta) 6:8 a Radek Serge Das (Belgia) 5:8.
 Wśród kobiet wreszcie złota doczekała się Jasmin Ouschan. Najlepiej z Polek ponownie wypadła Katarzyna Wesołowska (Nosan Kielce). W meczu o awans do strefy pucharowej przegrała z Veroniką Hubrtovą (Czechy) 3:6.