Po raz kolejny dziewięć kolejek Ekstraklasy okazało się zbyt małą liczbą szans na pokonanie Konsalnetu Warszawa. Obrońcy tytułu na ostatnie trzy spotkania przyjechali jako samodzielni liderzy i szybko rozwiali matematyczne szanse na ich zdetronizowanie. Na zakończenie sezonu zasadniczego pokonali Hades Poznań 14-10 i HG Solutions Gdynia 14-7. Najwięcej kłopotów sprawili im zawodnicy DSB tianDe Lublin, którzy przegrali zaledwie dwiema partiami. Jednak kluczowe starcie dla pozycji lidera na koniec rozegrali z Nosanem Kielce. Ten mecz wygrali 14-10, a obie drużyny skończyły fazę zasadniczą jako te z najmniejszymi liczbami porażek. Trzonem składu Tomasza Szewczyka byli: byli Wojciech Szewczyk, Daniel Macioł, Mateusz Śniegocki i Wojciech Sroczyński, ale w wielu meczach dobrze uzupełniał ich Adam Mścisz.
Nosan Kielce, choć od początku sezonu był w czubie tabeli, matematyczną pewność finiszu w najlepszej dwójce zyskał dopiero w trakcie ostatnich spotkań. Wygrali wszystkie trzy: z Lipińskim Dachy Tomaszów Mazowiecki 14-10, z BCB MOSiR Kętrzyn 14-2 i 14-3 z Green Clubem Gdańsk. Co ciekawe, kielczanie połowę swoich meczów wygrali, nie pozwalając rywalom zdobyć więcej niż trzy punkty. Tym samym pierwszy sezon Bogdana Wołkowskiego w roli szkoleniowca Nosanu już na tym etapie okazuje się sukcesem. Wołkowski zmienił nieco układ par, zestawiając Kapłana z Turkowskim i Skowerskiego z Rozwadowskim.
Konsalnet Warszawa | Nosan Kielce |
Trzecie miejsce ostatecznie przypadło ekipie DSB tianDE Lublin, choć decydującej walce o paly-off nie wzięli udziału liderzy Mieszko Fortuński, Konrad Juszczyszyn, ani Marek Kudlik. Bardzo solidna gra debiutującego w tym sezonie Roberta Zachara, niebywała skuteczność Moniki Ząbek i piorunujące wejście Wiktora Fortuńskiego na Ekstraklasowe salony, w połączeniu z doświadczeniem na tym szczeblu Marcela Fortuńskiego, pozwoliły pokonać Green Club Gdańsk i Hulakulę Warszawa, choć tę sesję spotkań lubinainie zaczęli od nieoczekiwanej porażki z HG Solutions Gdynia.
O medale powalczy także Hades Poznań. Jakub Kościelniak, Wiktor Zieliński, Krystian Ćwikła i Adrian Borowice odnotowali pięć zwycięstw w tym sezonie, czyli tyle samo, ile DSB. Przegrali z nimi gorszym bilansem małych punktów. Dwa z tych zwycięstw przyszły na ostatni zjazd Ekstraklasy. Porażkę poznaniakom zadał tylko Konsalnet Warszawa. Jednak wygrane nad Hulakulą i Lipińskim wydawały się głównym celem Hadesu. Zwłaszcza, że ci ostatni rywale do ostatniego dnia mieli szanse na awans do Play-offów, kosztem Hadesu lub DSB.
Ostatecznie bracia Szkoneczni, Czarnecki, Ostrowski i Arkusiński te szanse zaprzepaścili, ulegając Nosanowi Kielce. W ostatniej fazie spotkań wygrali tylko z Green Clubem. Sezon zakończyli z czterema porażkami - ich sprawcami był drużyny, które na koniec tej fazy zmagań wyprzedziły ich w tabeli.
BCB MOSiR Kętrzyn do ostatnich bil fazy zasadniczej nie było pewne pozostania w Lidze. Brązowi Medaliści z ubiegłego sezonu od spadku wykpili się wyłącznie bilansem małych punktów. Tonojan, Lasotowie, Suszczyński i Łyczko w niczym nie przypominali ambitnej i brawurowej drużyny sprzed roku. Wygrali tylko dwa mecze w cały sezonie: z Hulakulą i HG Solutions.
Występ Gdynian to jedna z niespodzianek in plus w tym sezonie. Beniaminkowie utrzymali się, mocno rotując składem. Z każdą kolejką grali coraz lepiej. Zwycięstwa odnieśli nad Green Clubem Gdańsk i na koniec sezonu - bezcenne - nad DSB.
Takie samo ratio zwycięstw nie pozwoliło uniknąć spadku Hulakuli Warszawa. Jakubiak, Witkowski, Hanaj, Wach i Zasztowt pokonali obie drużyny z Pomorza. Zamykający tabelę Green Club Gdańsk zdołał zabrać komplet punktów tylko w meczu z kętrzyńskim BCB.
Po raz pierwszy w historii Bilardowej Ekstraklasy, 9. kolejka nie oznacza końca sportowych emocji. 3 i 4 listopada zostaną rozegrane play-offy. Konsalnet Warszawa i Nosan Kielce zmierzą się w dwumeczu o tytuł Mistrzowski. Hades Poznań i DSB tianDe Lublin w tej samej formule powalczą o brązowy medal. Jeśli w tych starciach dojdzie do remisów, rozstrzygną rzuty karne. Już dzisiaj zapraszamy na finałowe rozgrywki 3 i 4 listopada do Galerii Echo w Kielcach oraz przed ekrany na tvsports.pl
Emil Paliwoda
Pełne wyniki na stronie Ekstraklasy - LINK