Po pierwszej rundzie we wszystkich grupach już wyraźnie widać, które zespoły będą tam rozdawać karty , a które będą starały się jedynie odbić od dna tabeli. W pierwszej grupie na czele Ósemka Rzeszów – ubiegłoroczny spadkowicz z I ligi. Wszystko wskazuje na to, iż uda im się w przyszłym roku powrócić na salony. W grupie drugiej rządzą Falcon II Sosnowiec i Bila Tarnów i to pomiędzy nimi należy spodziewać się kandydata do gry w barażach. W grupie trzeciej łeb w łeb idą Mario Bilard Club Mikołów i Dziewiątka Wałbrzych. Mikołowianie prowadzą jedynie małymi punktami. Grupa nr 4 to dominacja stołecznej drużyny. Ale po piętach Areny Warszawa depczą zawodnicy z Frame Łódź. Najwięcej zamieszania było w grupie piątej. Kierownictwo i zawodnicy klubu Sinet z Legnicy mało poważnie potraktowali rozgrywki ligowe – oddając dwa walkowery zostali usunięci z ligowej tabeli. Wyniki uzyskane przez pozostałe drużyny zostały jeszcze raz zliczone i powstała nowa tabela. Na czele DSB Zagłębie Baribal Lubin i Hades Junior Poznań. W grupie szóstej równo maszerują gnieźnianie i bydgoszczanie. Bilardziści z Ikara ustępują tylko jednym małym punktem kolegom z Klub Best. Grupa siódma to zdecydowana dominacja Green Clubu Gdańsk. Należy jednak spodziewać się, iż juniorzy z Arkadii Tczew nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Sytuację podobną mamy w grupie ósmej. Ósma Bila Gdynia jest na czele tabeli z dużą przewagą na resztą drużyn. Druga w tabeli Baryła Wejherowo będzie musiała dokonać cudu aby dogonić gdynian. W grupie dziewiątej prowadzi Elida Białystok, która jako jedyna w całej II lidze zdobyła komplet punktów. Tym samym jest poważnym kandydatem do awansu do elity bilardowej. Walkę o drugą lokatę zapewne stoczą Pro Bilard Club Gołdap i Skorpion Kętrzyn.
Kilka słów o outsiderach dziewięciu drugoligowych tabel. Tylko dwie drużyny nie zdobyły jeszcze ligowego punktu a kilka innych zespołów zakończyło pierwszą rundę zaledwie z kilku punktową zdobyczą. Należy im życzyć aby jesienią zwiększyły swój dorobek punktowy i opuściły pozycję „czerwonej latarni”.
Kilka słów o outsiderach dziewięciu drugoligowych tabel. Tylko dwie drużyny nie zdobyły jeszcze ligowego punktu a kilka innych zespołów zakończyło pierwszą rundę zaledwie z kilku punktową zdobyczą. Należy im życzyć aby jesienią zwiększyły swój dorobek punktowy i opuściły pozycję „czerwonej latarni”.
W drugiej rundzie życzę wszystkim zawodnikom wielu wygranych pojedynków, trenerom i prezesom zadowolenia z wyników sportowych a sobie jeszcze lepszej współpracy ze wszystkimi klubami II ligi.
Koordynator II Polskiej Ligi Bilardowej
Arkadiusz Sząszor
Koordynator II Polskiej Ligi Bilardowej