Tegoroczne rozgrywki Polskiej Ligi Bilardowej zbliżają się powoli do końca. W dalszym ciągu nie mamy pewności kto zostanie Mistrzem Polski w sezonie 2009. Teoretycznie szansę ma jeszcze nawet Konsalnet Warszawa, jednak walka o złoto prawdopodobnie rozegra się tak samo jak przed rokiem pomiędzy Nosanem Kielce a Duetem Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki.Przed rozpoczęciem VII kolejki zapowiadaliśmy iż nie powinno być niespodzianek. Wprawdzie nie można mówić o sensacjach jednak małe zaskoczenia były. Chodziło tu głównie o mecze rozgrywane przez lidera i wicelidera tabeli. Duet Lipiński Dachy niespodziewanie w pierwszym pojedynku z drużyną Metal Fach LP Sokółka stracił 2 punkty. W decydującym pojedynku w 9-bil Piotr Ostrowski zwyciężył z Jackiem Jarno 10:9, ratując tym samym swój zespół przed porażką i utratą kolejnych ważnych punktów. W drugim spotkaniu team Krzysztofa Lipińskiego nie dał już żadnych szans rywalom gromiąc ich 4:0. Na szczęście dla Duetu również Nosan zaliczył potknięcie. Pojedynek z DSB Zagłębie Baribal Lubin, który zajmował przedostatnie miejsce w tabeli miał być jedynie formalnością. Tak łatwo jednak nie było i kieleccy bilardziści musieli w pierwszym spotkaniu ratować remis. W drugim meczu po wprowadzeniu zmian w rozstawieniu Nosan zwyciężył 4:0 i zapisał na swym koncie dodatkowe 3 punkty. Zaskoczeniem był również występ w barwach Baribala szefa klubu, Bogusława Fortuńskiego. ¾ składu stanowili więc bilardziści z rodziny Fortuńskich. Niespodzianki natomiast nie było w Wałbrzychu, gdzie zespół Dziewiątki podejmował Konsalnet Warszawa. Zawodnicy ze stolicy odnieśli dwukrotne zwycięstwo i w ten sposób odrobili część strat do drugiego w tabeli Nosanu. Czwarty mecz kolejki odbył się tydzień temu tuż przed Pol Tourem w Dębicy. Hades Poznań zainkasował 4 punkty z Pino Ventor. Hades rozegrał również zaległy pojedynek z Dziewiątką Wałbrzych w którym zwyciężył dwukrotnie 3:1. W ten sposób włączył się do walki o brązowy medal. Bardzo ciekawie się zrobiło w środku tabeli. Aż trzy drużyny mają na swoim koncie po 13 punktów. Jak na razie kandydatami do spadku są DSB Zagłębie oraz Dziewiątka Wałbrzych.
Przedostatnia kolejka spotkań która zostanie rozegrana 31 października zapowiada się bardzo interesująco. Sprawa zdobywcy tytułu mistrzowskiego może być już wyjaśniona. W przypadku straty punktów przez Nosan i zdobycia kompletu przez Duet, to właśnie zawodnicy z Tomaszowa Mazowieckiego będą mogli otwierać szampany. Tym samym w walce o srebro będzie się jeszcze liczył Konsalnet. Czy będziemy mieć powtórkę sprzed roku, kiedy to sprawa złotego i srebnego medalu wyjaśniała się w ostatniej kolejce, przekonamy się już niebawem.