Szybkiego tempa nabrały rozgrywki w II Polskiej Lidze Bilardowej. Rozegrana została już 5 kolejka spotkań a przed nami jeszcze zaległa 3 kolejka (15 maja). Po niej będziemy mogli podsumować pierwszą rundę rozgrywek II ligi.
W tej kolejce mecze w kilku grupach przeszły „bez echa". Faworyci nie dali szans rywalom, pokazując im miejsce w szeregu. W innych grupach doszło do pojedynków na szczycie. Arena dogoniła Bilard Studio a ET Bilard powiększył przewagę nad drugą drużyną Nosanu. W grupie czwartej „ gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta" - remisy Oskara z Visanti wykorzystała Piwnica. W „siódemce" Virtua Games oderwała się od rezerw Hadesu w bezpośrednim pojedynku a w grupie dziewiątej Farum Arena na wyjeździe okazała się nieznacznie lepsza od łódzkiej Dziewiątki, umacniając się na pozycji lidera.
Wartym podkreślenia jest fakt, iż na drugoligowym froncie walczy kilka przedstawicielek płci pięknej. W kieleckim Nosanie grają dwie reprezentantki Polski. Oliwia Czupryńska i Katarzyna Wesołowska swoich pojedynków nie wygrały ale skóry tanio nie sprzedały. W rzeszowskiej Ósemce dzielnie poczyna sobie Kinga Stawarz a w Gorlicach godnymi rywalkami są siostry Monika i Sylwia Ząbek. Mistrzyni Europy Juniorek w tej kolejce wygrała swój pojedynek. W Zakręconej Bili stracha rywalom napędza Dagmara Raczkowska a w Obornikach celnie wbija bile do łuz Michalina Kryszak. Magdalena Bilińska z łódzkiego Frame jako druga kobieta pewnie wygrała swój pojedynek w piątej kolejce. Chciałoby się powiedzieć „dziewczyny do boju"! Dużo dobrej gry i bilardowego szczęścia życzymy Wam w dalszej części sezonu.
Prosimy o przysyłanie zdjęć z meczów ligowych (jest to wymóg regulaminowy). Z pewnością ubarwi nam to wizerunek ligowych zmagań.
W tej kolejce mecze w kilku grupach przeszły „bez echa". Faworyci nie dali szans rywalom, pokazując im miejsce w szeregu. W innych grupach doszło do pojedynków na szczycie. Arena dogoniła Bilard Studio a ET Bilard powiększył przewagę nad drugą drużyną Nosanu. W grupie czwartej „ gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta" - remisy Oskara z Visanti wykorzystała Piwnica. W „siódemce" Virtua Games oderwała się od rezerw Hadesu w bezpośrednim pojedynku a w grupie dziewiątej Farum Arena na wyjeździe okazała się nieznacznie lepsza od łódzkiej Dziewiątki, umacniając się na pozycji lidera.
Wartym podkreślenia jest fakt, iż na drugoligowym froncie walczy kilka przedstawicielek płci pięknej. W kieleckim Nosanie grają dwie reprezentantki Polski. Oliwia Czupryńska i Katarzyna Wesołowska swoich pojedynków nie wygrały ale skóry tanio nie sprzedały. W rzeszowskiej Ósemce dzielnie poczyna sobie Kinga Stawarz a w Gorlicach godnymi rywalkami są siostry Monika i Sylwia Ząbek. Mistrzyni Europy Juniorek w tej kolejce wygrała swój pojedynek. W Zakręconej Bili stracha rywalom napędza Dagmara Raczkowska a w Obornikach celnie wbija bile do łuz Michalina Kryszak. Magdalena Bilińska z łódzkiego Frame jako druga kobieta pewnie wygrała swój pojedynek w piątej kolejce. Chciałoby się powiedzieć „dziewczyny do boju"! Dużo dobrej gry i bilardowego szczęścia życzymy Wam w dalszej części sezonu.
Prosimy o przysyłanie zdjęć z meczów ligowych (jest to wymóg regulaminowy). Z pewnością ubarwi nam to wizerunek ligowych zmagań.