Zmagania o tytuł drużynowego mistrza Polski w sezonie 2012 powoli dobiegają końca. W niedzielę rozegrano mecze w ramach 8 kolejki spotkań. We wszystkich czterech przypadkach gospodarze nie dali szans drużynom przyjezdnym, inkasując po 6 punktów na swoje konta.
Mecz w Warszawie niespodzianek raczej przyniósł. Tym razem bohaterami spektaklu byli zawodnicy Green Clubu pool-bilard.pl Gdańsk i oczywiście Konsalnetu Warszawa. Oba pojedynki były raczej jednostronne, o czym świadczy wynik 4:0 do przerwy i 4:0 po przerwie. W drugiej połowie tylko Robert Lech nawiązał walkę z Wojtkiem Trajdosem i podniósł odrobinę ciśnienia warszawskim kibicom. Doświadczenie Wojtka, w końcowej fazie, wzięło górę i ze stanu 7:7 Robert partii już nie wygrał. Na uwagę zasługuje również twarda walka Tomka Wendickiego z Mateuszem Śniegockim w odmianę 8-bil. Tomasz grał jak równy z równym, jednak tylko do połowy dystansu. Cieszy fakt dobrej formy prezentowanej przez Marka Derka i bardzo widowiskowej gry Wojtka Szewczyka, którzy uporali się z przeciwnikami bez większych kłopotów. Atmosfera spotkania, a szczególnie kultura zawodników prowadzonych przez Andrzeja Winogradowa, przyczyniła się do stworzenia bardzo przyjemnego dla oka widowiska sportowego.
W Kielcach lider tabeli Nosan Galeria Echo Kielce podejmował gości z poznańskiego klubu Zakręcona Bila Poznań. Gospodarze w pierwszym spotkaniu kompletnie nie dali szans rywalom pokonując ich 4:0 a w małych punktach aż 40:8. Więcej emocji było w pojedynku rewanżowym. Przez pierwsze 20 minut Wielkopolanie stawiali solidny opór. Michał Berkec prowadził z Karolem Skowerskim 3:0 a Marcin Filusz z Michałem Turkowski już nawet 5:1. W tym samym czasie Szymon Duda rozgrywał wyrównany pojedynek z Tomkiem Kapłanem. W głowach kieleckich kibiców pojawiła się wizja remisu, co mogło w znacznym stopniu pokrzyżować plany dotyczące złotego medalu. Doświadczenie jednak wzięło górę i Nosan Galeria Echo ponownie zwyciężył 4:0. Mimo wszystko brawa dla Zakręconej Bili za wyrównany mecz w pierwszej fazie.
Szans rywalom nie dali również bilardziści zespołu Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki. Dwukrotni mistrzowie Polski dopisali po meczu z Visanti Kolier.pl Kielce komplet punktów. W pierwszym spotkaniu wynik próbowali podreperować Tomek Pawlik i Robert Pasternak (Visanti), jednak ostatecznie skończyło się na porażkach 8:10 a w całym meczu 0:4. Podczas rewanżu losy spotkania również się nie odwróciły, chociaż ponownie zawodnicy Visanti robili co mogli. Tym razem skończyło się 3:1 a honorowy punkt zdobył Mateusz Stefańczyk wygrywając z Mariuszem Skonecznym.
W ostatnim pojedynku Metal Fach LP Sokółka miał się zmierzyć z DSB Zagłębiem Baribal Lubin. „Miał" - bo bilardziści z Lubina nie przyjechali do Sokółki, oddając mecz walkowerem.
W tabeli ligowej nie zaszły żadne zmiany. Na prowadzeniu w dalszym ciągu Nosan Galeria Echo Kielce, na drugim miejscu Konsalnet Warszawa a na trzecim Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki. Patrząc na zestawienie par w ostatniej, dziewiątej kolejce, sprawa podziału medali wydaje się być już raczej jasna. Do złotego medalu kielczanom brakuje jednego zwycięstwa z Baribalem Lubin. Konsalnet i Lipiński Dachy prawdopodobnie rozegrają korespondencyjny pojedynek o srebro. Do II Ligi na pewno spada Green Club pool-bilard.pl Gdańsk. Dołączy do niego Zakręcona Bila lub Trefl Sopot. Poznaniacy będą mogli się jedynie przyglądać poczynaniom rywali, gdyż w grudniu czeka ich pauza. Trefl jednak za przeciwnika będzie miał silny Konsalnet.
Pełne wyniki 8 kolejki na stronach Polskiej Ligi Bilardowej
Mecz w Warszawie niespodzianek raczej przyniósł. Tym razem bohaterami spektaklu byli zawodnicy Green Clubu pool-bilard.pl Gdańsk i oczywiście Konsalnetu Warszawa. Oba pojedynki były raczej jednostronne, o czym świadczy wynik 4:0 do przerwy i 4:0 po przerwie. W drugiej połowie tylko Robert Lech nawiązał walkę z Wojtkiem Trajdosem i podniósł odrobinę ciśnienia warszawskim kibicom. Doświadczenie Wojtka, w końcowej fazie, wzięło górę i ze stanu 7:7 Robert partii już nie wygrał. Na uwagę zasługuje również twarda walka Tomka Wendickiego z Mateuszem Śniegockim w odmianę 8-bil. Tomasz grał jak równy z równym, jednak tylko do połowy dystansu. Cieszy fakt dobrej formy prezentowanej przez Marka Derka i bardzo widowiskowej gry Wojtka Szewczyka, którzy uporali się z przeciwnikami bez większych kłopotów. Atmosfera spotkania, a szczególnie kultura zawodników prowadzonych przez Andrzeja Winogradowa, przyczyniła się do stworzenia bardzo przyjemnego dla oka widowiska sportowego.
W Kielcach lider tabeli Nosan Galeria Echo Kielce podejmował gości z poznańskiego klubu Zakręcona Bila Poznań. Gospodarze w pierwszym spotkaniu kompletnie nie dali szans rywalom pokonując ich 4:0 a w małych punktach aż 40:8. Więcej emocji było w pojedynku rewanżowym. Przez pierwsze 20 minut Wielkopolanie stawiali solidny opór. Michał Berkec prowadził z Karolem Skowerskim 3:0 a Marcin Filusz z Michałem Turkowski już nawet 5:1. W tym samym czasie Szymon Duda rozgrywał wyrównany pojedynek z Tomkiem Kapłanem. W głowach kieleckich kibiców pojawiła się wizja remisu, co mogło w znacznym stopniu pokrzyżować plany dotyczące złotego medalu. Doświadczenie jednak wzięło górę i Nosan Galeria Echo ponownie zwyciężył 4:0. Mimo wszystko brawa dla Zakręconej Bili za wyrównany mecz w pierwszej fazie.
Szans rywalom nie dali również bilardziści zespołu Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki. Dwukrotni mistrzowie Polski dopisali po meczu z Visanti Kolier.pl Kielce komplet punktów. W pierwszym spotkaniu wynik próbowali podreperować Tomek Pawlik i Robert Pasternak (Visanti), jednak ostatecznie skończyło się na porażkach 8:10 a w całym meczu 0:4. Podczas rewanżu losy spotkania również się nie odwróciły, chociaż ponownie zawodnicy Visanti robili co mogli. Tym razem skończyło się 3:1 a honorowy punkt zdobył Mateusz Stefańczyk wygrywając z Mariuszem Skonecznym.
W ostatnim pojedynku Metal Fach LP Sokółka miał się zmierzyć z DSB Zagłębiem Baribal Lubin. „Miał" - bo bilardziści z Lubina nie przyjechali do Sokółki, oddając mecz walkowerem.
W tabeli ligowej nie zaszły żadne zmiany. Na prowadzeniu w dalszym ciągu Nosan Galeria Echo Kielce, na drugim miejscu Konsalnet Warszawa a na trzecim Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki. Patrząc na zestawienie par w ostatniej, dziewiątej kolejce, sprawa podziału medali wydaje się być już raczej jasna. Do złotego medalu kielczanom brakuje jednego zwycięstwa z Baribalem Lubin. Konsalnet i Lipiński Dachy prawdopodobnie rozegrają korespondencyjny pojedynek o srebro. Do II Ligi na pewno spada Green Club pool-bilard.pl Gdańsk. Dołączy do niego Zakręcona Bila lub Trefl Sopot. Poznaniacy będą mogli się jedynie przyglądać poczynaniom rywali, gdyż w grudniu czeka ich pauza. Trefl jednak za przeciwnika będzie miał silny Konsalnet.
Pełne wyniki 8 kolejki na stronach Polskiej Ligi Bilardowej