Wczoraj w godzinach popołudniowych w Hotelu Europa rozegrano 3 pojedynki finałowe. O drugie złoto walczył Tomasz Kapłan (Konsalnet Warszawa), który podejmował w 9-bil rewelację mistrzostw - Mieszka Fortuńskiego (DSB Zagłebie Baribal Lubin).On z kolei miał również wystąpić w finale 10-bil z Mariuszem Skonecznym (Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki). Podobnie w drugim finale na tych mistrzostwach wystąpiła Oliwia Czupryńska (Nosan Kielce), która zmierzyła się w „dziesiątkę" z Karoliną Pikul (Stawarz) (Ósemka Rzeszów).
Na pierwszy ogień poszła męska „dziewiątka". Tutaj spośród wszystkich pojedynków tego dnia mieliśmy najwięcej emocji. Grający pierwszy finał w karierze Mieszko dzielnie dotrzymywał starszemu koledze, który ważnych pojedynków w swoim życiu rozegrał już kilkanaście. Mecz toczył się do 7 wygranych partii, dystans skrócono na potrzeby relacji dla stacji TELE 5. Przełom nastąpił przy stanie 6:5 dla Tomka. Zawodnik Konsalnetu odszedł od stołu, kiedy to żadna kula po rozbiciu nie znalazła miejsca w łuzie. Partia dla Fortuńskiego i o tytule mistrzowskim miał zdecydować ostatni frame. Dobre rozbicie Mieszka i wydaje się iż będziemy świadkami partii z kija. Bila numer jeden „zakleszcza się" jednak w łuzie razem z kulą różową i przed szansą stoi teraz Tomasz Kapłan. Nie widzi on jednak „żółtej" i zmuszony jest zagrywać „masse". Tomek popełnia faul i teraz to Fortuński stoi przed szansą na zakończenie meczu. Co prawda zastawia się na trzecią z kolei bilę, jednak skutecznie wykonuje skok a następnie kończy partię a tym samym całe spotkanie. Ogromna radość Mieszka Fortuńskiego oraz jego ojca - Bogusława. Tomasz Kapłan z marsową miną natychmiast opuszcza salę gier.
Pół godziny później na stole telewizyjnym o złoto zawalczyły panie. Równolegle z tym meczem finał w 10-bil zagrali Mariusz Skoneczny i ponownie Mieszko Fortuński. Mistrzynią Polski została zaledwie piętnastoletnia Oliwia Czupryńska, która w finale zaprezentowała nam fantastyczny bilard. Początkowo przegrywała 0:1, jednak później zagrała niemal perfekcyjnie i popełniła tylko jeden błąd na wbiciu. Czupryńska pokonała Karolinę 4:1 i sięgnęła tym samym po raz pierwszy w karierze po tytuł mistrzowski w kategorii kobiet. W grupie mężczyzn drugiego finału nie dał już rady wygrać Fortuński. Mariusz Skoneczny nie radzący sobie w tym sezonie w zawodach Grand Prix Polski teraz po dobrej grze zdobył złoty medal i jest to również jego pierwszy krążek z najcenniejszego kruszcu.
Po zakończeniu finałów przystąpiono do dekoracji najlepszych we wszystkie dotychczas rozegrane odmiany. Oprócz indywidualnych medalistów nagrodzono również najlepsze tegoroczne drużyny Polskiej Ligi Bilardowej. Przypomnijmy iż drużynowych mistrzem Polski został Konsalnet Warszawa, który wyprzedził zespół Nosanu Kielce i Metal Fach LP Sokółka.
Wyjaśniła się sprawa zwycięzcy nagrody głównej w tym roku. Wiadomo już iż Chevroletem Spark odjedzie Radosław Babica, który dzisiaj rano pokonał w 8-bil swojego głównego rywala - Piotra Ostrowskiego, powiększając w ten sposób jeszcze do wczoraj trzynastopunktową przewagę. Wiemy już również iż z mistrzostw bez medalu wrócą tacy zawodnicy jak Karol Skowerski, Piotr Ostrowski i Hubert Łopotko. Szansę na zdobycie swojego pierwszego krążka ma jeszcze jak na razie inny „przegrany zawodów", Mateusz Śniegocki. Wszystko wyjaśni się już niebawem. Dzisiaj na godzinę 16:30 zaplanowane są finały 8-bil w kategorii mężczyzn i kobiet.
Wyniki on-line na oficjalnej stronie Mistrzostw Polski - Starachowice 2010
Transmisja video na stronie http://www.tvsports.pl/
Galeria zdjęć - 4 dzień Mistrzostw Polski
Na pierwszy ogień poszła męska „dziewiątka". Tutaj spośród wszystkich pojedynków tego dnia mieliśmy najwięcej emocji. Grający pierwszy finał w karierze Mieszko dzielnie dotrzymywał starszemu koledze, który ważnych pojedynków w swoim życiu rozegrał już kilkanaście. Mecz toczył się do 7 wygranych partii, dystans skrócono na potrzeby relacji dla stacji TELE 5. Przełom nastąpił przy stanie 6:5 dla Tomka. Zawodnik Konsalnetu odszedł od stołu, kiedy to żadna kula po rozbiciu nie znalazła miejsca w łuzie. Partia dla Fortuńskiego i o tytule mistrzowskim miał zdecydować ostatni frame. Dobre rozbicie Mieszka i wydaje się iż będziemy świadkami partii z kija. Bila numer jeden „zakleszcza się" jednak w łuzie razem z kulą różową i przed szansą stoi teraz Tomasz Kapłan. Nie widzi on jednak „żółtej" i zmuszony jest zagrywać „masse". Tomek popełnia faul i teraz to Fortuński stoi przed szansą na zakończenie meczu. Co prawda zastawia się na trzecią z kolei bilę, jednak skutecznie wykonuje skok a następnie kończy partię a tym samym całe spotkanie. Ogromna radość Mieszka Fortuńskiego oraz jego ojca - Bogusława. Tomasz Kapłan z marsową miną natychmiast opuszcza salę gier.
Pół godziny później na stole telewizyjnym o złoto zawalczyły panie. Równolegle z tym meczem finał w 10-bil zagrali Mariusz Skoneczny i ponownie Mieszko Fortuński. Mistrzynią Polski została zaledwie piętnastoletnia Oliwia Czupryńska, która w finale zaprezentowała nam fantastyczny bilard. Początkowo przegrywała 0:1, jednak później zagrała niemal perfekcyjnie i popełniła tylko jeden błąd na wbiciu. Czupryńska pokonała Karolinę 4:1 i sięgnęła tym samym po raz pierwszy w karierze po tytuł mistrzowski w kategorii kobiet. W grupie mężczyzn drugiego finału nie dał już rady wygrać Fortuński. Mariusz Skoneczny nie radzący sobie w tym sezonie w zawodach Grand Prix Polski teraz po dobrej grze zdobył złoty medal i jest to również jego pierwszy krążek z najcenniejszego kruszcu.
Po zakończeniu finałów przystąpiono do dekoracji najlepszych we wszystkie dotychczas rozegrane odmiany. Oprócz indywidualnych medalistów nagrodzono również najlepsze tegoroczne drużyny Polskiej Ligi Bilardowej. Przypomnijmy iż drużynowych mistrzem Polski został Konsalnet Warszawa, który wyprzedził zespół Nosanu Kielce i Metal Fach LP Sokółka.
Wyjaśniła się sprawa zwycięzcy nagrody głównej w tym roku. Wiadomo już iż Chevroletem Spark odjedzie Radosław Babica, który dzisiaj rano pokonał w 8-bil swojego głównego rywala - Piotra Ostrowskiego, powiększając w ten sposób jeszcze do wczoraj trzynastopunktową przewagę. Wiemy już również iż z mistrzostw bez medalu wrócą tacy zawodnicy jak Karol Skowerski, Piotr Ostrowski i Hubert Łopotko. Szansę na zdobycie swojego pierwszego krążka ma jeszcze jak na razie inny „przegrany zawodów", Mateusz Śniegocki. Wszystko wyjaśni się już niebawem. Dzisiaj na godzinę 16:30 zaplanowane są finały 8-bil w kategorii mężczyzn i kobiet.
Wyniki on-line na oficjalnej stronie Mistrzostw Polski - Starachowice 2010
Transmisja video na stronie http://www.tvsports.pl/
Galeria zdjęć - 4 dzień Mistrzostw Polski