Niestety na etapie ¼ finału zakończyła swój udział w Mistrzostwach Europy w 14/1 Katarzyna Wesołowska. Po raz drugi w turnieju nasza zawodniczka przegrała z Anją Wagner z Niemiec, tym razem 38:75. Kasia rozpoczęła pojedynek nerwowo i jako pierwsza w meczu inicjatywę przejęła Niemka, która po breakach 18 i 14 prowadziła 36:16. Przewaga kilkudziesięciu punktów utrzymywała się aż do samego końca meczu. Kiedy do zakończenia spotkania przez Wagner brakowało zaledwie jednego punktu, Wesołowska niespodziewanie dostała jeszcze jedną szansę. Niestety układ na stole nie rokował wysokiej zdobyczy punktowej. Tak się właśnie stało i Polka wbiła zaledwie 3 bile. Meczowa kula ląduje w łuzie i podobnie jak przed rokiem Katarzyna Wesołowska zajmuje w 14/1 wysokie piąte miejsce.
Rewelacją męskiego turnieju był młodziutki Artiom Koshevoy. Ukrainiec awansował do finału prezentując się we wcześniejszych pojedynkach wspaniale. W ćwierćfinale pokonał wysoko Rosjanina Konstantina Stepanova a w półfinale nie dał szans Holendrowi Huidji See, serwując mu na wejście breaka w wysokości 93 punktów. Przeciwnikiem Koshevoya w finale był Hiszpan David Alcaide, który zwyciężył w meczu ½ finału z Holendrem Nickiem van den Berg. Tytaj również było co oglądać. Alcaide popisał się serią 90 punktów w jednym podejściu.
Ostatecznie zwycięzca został David Alcaide (Hiszpania) , który po ceremonii dekoracji nie krył... zdziwienia. „Lubię grać w 8, 9 i 10-bil. W 14/1 w ogóle nie trenuję. Kompletnie nie spodziewałem się, że wygram właśnie w tę odmianę... przepraszam" - podsumował z uśmiechem.
Zobacz galerię zdjęć - odmiana 14/1
Wczoraj ruszyła druga odmiana - 10-bil. Ponownie kiesko rozpoczął Mateusz Śniegocki, który mimo iż wygrał w pierwszym meczu, to w drugiej rundzie musiał uznać wyższość Izraelczyka Ziona Zvi. Taki sam bilans zwycięstw ma również Karol Skowerski. Wczoraj po dramatycznym meczu pokonał Czecha Davida Zalmana 7:6 jednak dzisiaj rano w takim samym stosunku przegrał ze Szwedem Andreasem Gerwen, zastawiając się na bili numer 7 przy stanie 6:6. O wiele lepiej niż w 14/1 prezentuje się natomiast Radek Babica. Dzisiaj po bardzo dobrym meczu odniósł zwycięstwo nad aktualnym mistrzem świata juniorów - Ruslanem Chinahov (Rosja). Od samego początku Polak wykorzystywał błędy rywala, swoje układy natomiast kończył perfekcyjnie. Ruslan był w stanie "urwać" zaledwie jedną partię. Nasza jedyna reprezentantka - Katarzyna Wesołowska - również nie zaliczy początku „dziesiątki" do udanych. Podobnie jak Skowerski i Śniegocki musi już szukać szansy po lewej stronie tabeli.
Kolejne pojedynki w 10-bil już jutro od 9:00. Wieczorem również rozpoczną się mecze w trzecią odmianę - 8-bil.
Pełne wyniki oraz relacja on-line na stronie www.epconline.eu