Ostatni dzień mistrzostw Europy w Pool Bilard był jak się okazało najlepszym ze wszystkich na tych zawodach. Wszystko za sprawą wspaniałego występu Mateusza Śniegockiego z Hadesu Poznań zakończonego zdobyciem przez niego tytułu wicemistrza Europy. Aby dojść do tego co nastąpiło w dniu dzisiejszym musimy się cofnąć aż do czwartku, kiedy to rozpoczęto rywalizację w 9-bil. Nasi „szli jak burza” i wszyscy bez porażki awansowali do najlepszej 32 zawodów. Wczoraj późnym wieczorem z zawodami pożegnał się Karol Skowerski po porażce z K. Stepanov z Rosji. Awans do najlepszej szesnastki zapewnili sobie natomiast R. Babica i M. Śniegocki pokonując kolejno H. See (Holandia) i M. Juva (Finlandia). Dzisiaj o godzinie 10.00 rano rozpoczęły się spotkania stawką których był awans do ćwierćfinału. Niestety bardzo szybko przegrał Babica, którego pogromca po raz drugi na tych zawodach został A. Koshovyi. Żadnych problemów z awansem do najlepszej ósemki nie miał natomiast „Mati” który pokonał Norwega M. Schjetne 9-3. W meczu, którego stawką był medal przeciwnikiem Mateusza był pogromca Radka A. Koshovyi. Dla Mateusza był to pierwszy ćwierćfinał Mistrzostw Europy w swej karierze, a dla naszej reprezentacji czwarta szansa na medal w tych zawodach ( poprzednie ćwierćfinały przegrali Wesołowska, Skowerski i Babica). Presja był więc ogromna a oczekiwania jeszcze większe. Dla zwycięzcy rankingu Polski i „Zawodnika Roku 2009” nie miało to jednak znaczenia. Mateusz zagrał bardzo dobre spotkanie. Popełnił zaledwie jeden prosty błąd i wykorzystał wszystkie swego rywala i zwyciężył 9-7 sięgając po upragniony dla siebie jak i dla całej reprezentacji i kibiców w Polsce medal mistrzostw starego kontynentu.
Zaledwie po kilkunastu minutach przerwy stanął do walki o finał. Rywalem był wicemistrz Europy z ubiegłego roku młody utalentowany zawodnik z Rosji R. Chinahov. Mecz ten obfitował już w kilka prostych błędów z każdej ze stron. Mniej popełnił ich jednak nasz reprezentant i to on zwyciężył 9-6. Rywalem w walce o złoto która rozpoczęła się o godzinie 16.13 był jeden z najbardziej znanych zawodników na świecie Niemiec Ralf Souquet. Pojedynek, jak przystało na finał takiej imprezy stał na najwyższym poziomie i mógł zadowolić nawet najbardziej wybrednych kibiców bilarda. W meczu tym Mateusz pomylił się raz na wbiciu bili i dwa razy na „odstawnej”. Ciężko to jednak nazwać pomyłką albowiem po ich zagraniu ( odstawnych) Ralf wykonał dwa idealne „skoki”wbijając bile i kończąc partie. Zawodnik z Niemiec pomylił się natomiast dwa razy. W obu przypadkach błąd polegał na wbiciu białej do łuzy przy rozbiciu co oczywiście wykorzystał nasz reprezentant. Zawodnicy szli więc „łeb w łeb” Niestety dla Mateusza przy stanie 8-8 rozbicie należało do jego rywala. Jak się okazało było ono perfekcyjne a takich szans nie marnuje kilkudziesięciokrotny mistrz Europy który zdobył dziewiąty punkt dający mu tytuł mistrza Europy w 9-bil na rok 2010. Mateusz został tym samym wicemistrzem Europy!
Zawodnik Hadesu Poznań potwierdził tym samym, że należy do ścisłej czołówki Europy, a brakowało mu właśnie medalu w tych zawodach. Wcześniej stawał bowiem już kilkukrotnie na podium Pucharu Europy Euro Tour. Dodać należ, że był to też jego pierwszy finał w zawodach tej rangi.
W kategorii kobiet tytuł mistrzowski zdobyła J. Ouschan zAustrii wpisując się do historii bilarda jako pierwsza kobieta która zdobyła wszystkie cztery złote medale na tych zawodach. Wśród osób na wózkach tryumfował natomiast J. Tahti Z Finlandii.
Dla nas najważniejszą informacją jest ta, iż wicemistrzem Europy w 9 bil jest Mateusz Śniegocki. Ogromne gratulacje!
Galeria zdjęć - odmiana 9-bil
Pełne wyniki na oficjalnej stronie mistrzostw: http://www.epconline.eu/