
Początkowo na liście startowej widniało 121 nazwisk. Niestety kilka osób do Gdańska nie dojechało i to było przyczyną iż we wcześniej zaplanowanych czteroosobowych grupach wytworzyły się „dziury". Mała ilość rozgrywanych pojedynków w pierwszym etapie spowodowała że z awansem do kolejnej rundy problemy mieli między innymi Wojciech Trajdos czy Tomasz Kapłan (obaj Konsalnet Warszawa). Zawodnicy ci ostatecznie wyszli ze swoich grup z drugiego miejsca.
Zarówno w piątek jak i w sobotę pojedynki pierwszego etapu zakończyły się wczesnym popołudniem dlatego runda pucharowa ruszyła już drugiego dnia zawodów. W niedzielę miały się rozpocząć spotkania 1/8 finału. Już w pierwszej rundzie z turniejem pożegnał się Tomasz Kapłan, ulegając Markowi Kudlikowi 5:6 oraz Mieszko Fortuński, którego pokonał Bartosz Rozwadowski. Po drugiej rundzie pakować walizki mogli również kadrowicze Mariusz Skoneczny (Duet Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki) i Bartosz Rozwadowski (Nosan Kielce) oraz mistrz Europy juniorów - Wojciech Szewczyk (Konsalnet Warszawa).
Pierwszy ćwierćfinał na swoją korzyść po bardzo wyrównanym meczu rozstrzygnął Radosław Babica, pokonując Michała Czarneckiego 6:5. Druga para to największe niespodzianki zawodów. Dotychczas bez większych osiągnięć w gronie seniorów Mikołaj Kosowski z Koszalina spotkał się z Danielem Sękiem (ET-Bilard Euro-Tech DT KKB Końskie). Tutaj lepszy okazał się bardziej doświadczony Sęk i wynikiem 6:3 zapewnił sobie miejsce w półfinale. W kolejnym bardzo emocjonującym pojedynku Piotr Ostrowski pokonał (Duet Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki) Wojtka Trajdosa 6:5 i to on spotkał się w półfinale z klubowym kolegą Adamem Skonecznym. Adam w ćwierćfinale pokonał Marka Kudlika 6:2.
Półfinały to jednostronne pojedynki, w których od początku przewagę objęli Babica i Skoneczny. Ten pierwszy nie dał szans Sękowi wygrywając 6:2, Adam natomiast zmiażdżył Ostrowskiego aż 6:1. Finał był więc powtórką z 2006 roku i zarazem okazją do rewanżu dla Skonecznego. Cztery lata temu po bardzo emocjonującym i stojącym na wysokim poziomie sportowym meczu zwyciężył Babica 6:5. Dla prowadzącego w rankingu sezonu 2010 Babicy każde zwycięstwo i każdy zdobyty punkt jest ważny. Adam Skoneczny raczej już nie będzie się liczył w walce o Chevroleta Spark i chyba to było przyczyną dobrej gry Adama. Wyraźnie bardziej rozluźniony szedł jak burza przez cały turniej popełniając mniej błędów niż Radek. Wynikiem 6:4 w finale odniósł pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w Grand Prix Polski WiK Pol Tour.
Po turnieju w Gdańsku sytuacja w Rankingu Polski nie uległa większym zmianom. Na prowadzeniu w dalszym ciągu jest Radosław Babica, który powiększył przewagę nad drugim Piotrem Ostrowskim. Co prawda z trzeciego miejsca spadł Karol Skowerski, który w turnieju nie wziął udziału, jednak po zweryfikowaniu najsłabszego wyniku przed mistrzostwami Polski powróci do walki o nagrodę główną w tym roku.
Podczas IX Mistrzostw Gdańska przeprowadzone zostały badania antydopingowe. Do testów wytypowanych zostało sześciu uczestników ćwierćfinałów a byli to: Radosław Babica, Michał Czarnecki, Daniel Sęk, Mikołaj Kosowski, Wojciech Trajdos i Piotr Ostrowski.
Pełne wyniki IX Mistrzostw Gdańska w 8-bil na stronie Grand Prix Polski WiK Pol Tour.