P o l s k i   Z w i ą z e k

b i l a r d o w y

Mistrzostwa świata w 8-bil - Fujairah

Roberto Gomez lepszy od Radka Babicy

Za nami rozgrywki grupowe mistrzostw świata w 8-bil. Do strefy pucharowej wczoraj awansował nasz reprezentant - Radek Babica, wygrywając po ciężkim spotkaniu 7:5 z Marokańczykiem Ameur Abdelati Riad. Dzisiaj w 1/32 finału Polak musiał uznać wyższość Filipińczyka Roberto Gomeza (na zdj.).

Wczorajsze spotkanie przysporzyło nam wiele emocji. Oglądając grę obu zawodników, nie można było wskazać, który z nich ma przewagę. Z obu stron padało sporo błędów, nie wychodziło również rozbicie. Na nasze szczęście przy stanie 5:5 Marokańczyk nie skończył klarownego układu, źle pozycjonując na jedną z ostatnich bil. W konsekwencji spudłował dając szansę Radkowi na zdobycie punktu. Tę i kolejną partię na swoje konto zapisał reprezentant Polski, kończąc całe spotkanie wynikiem 7:5.

Jeszcze w środę wieczorem ruszyła runda pucharowa. Babica pojedynek zagrał jednak dzisiaj o godzinie 10:00 polskiego czasu, w którym zmierzył się z wicemistrzem świata w 9-bil z 2007 roku Fipińczykiem Roberto Gomezem. Pierwsze dwie partie napompowały nas optymizmem. Po błędzie Azjaty, Radek skończył układ a następie popisał się partią „z kija". W trzecim rozbiciu niestety umieścił białą w łuzie co skutecznie wykorzystał Gomez wychodząc na prowadzenie 3:2. Roberto słynie z kuriozalnego wręcz stylu rozbicia. Potężne uderzenie w tym meczu jednak nie do końca sprawnie funkcjonowało. Aż trzy razy Radek podchodził do stołu. Niestety żadnej szansy na zdobycie punktu nie wykorzystał. Świetnie wbijający Filipińczyk rozpracowywał układ za układem zwyciężając ostatecznie 9:2.

Radosław Babica zakończył zawody na 33 miejscu. Roberto Gomez zgra dzisiaj z Tajwańczykiem Chang Jung-Lin.

Podczas rozgrywek grupowych obowiązywała zasada przemiennego rozbicia. W strefie pucharowej do wygrywający decyduje, kto rozpocznie kolejną partię. W takim przypadku wszystkie zagrania są bardzo ważne każdy błąd może być brzemienny w skutkach. Przykładem może być tutaj Konstatnin Stepanov (Rosja), który w meczu z Rajem Hundalem (Indie) przegrał walkę o rozbicie. Było to ostatnie podejście do stołu Rosjanina, Raj popisał się dziewięcioma z rzędu partiami „z kija".

Dzisiaj wieczorem poznamy nazwiska najlepszej szesnastki świata. Mistrza globu wyłoni pojedynek finałowy, który rozegrany zostanie w sobotę.

Więcej na temat mistrzostw na oficjalnej stronie - http://www.world8ballchampionship.com/
Wyniki na żywo można śledzić >>TUTAJ<<