Tomasz Kapłan (Tournament Champion BC Mario Mikołów) niestety nie zaliczy występu w stolicy Kataru do udanych. Po przegranej pierwszego dnia z zawodnikiem gospodarzy Waleed Majed 5:9 wczoraj uległ również w drugim meczu z utytułowanym Tajwańczykiem Ko Pin-Yi. Porażka 5:9 sprawiła iż nasz mistrz Europy w 14/1 musiał pożegnać się z zawodami.
Pozostali nasi reprezentanci cały czas pozostają w turnieju. Nasz „mistrz ostatniego rozbicia" - Radosław Babica - zwyciężył nie inaczej a 9:8, pokonując Filipińczyka Raymunda Faron. Dzisiaj o godzinie 18:00 polskiego czasu przeciwnikiem Polaka będzie były mistrz świata w 9-bil, również Filipińczyk, Ronato Alcano. Stawka spotkania będzie wysoka. Zwycięzca tego meczu zagra już w strefie pucharowej.
Nasz trzeci kadrowicz - Mariusz Skoneczny - jak na razie radzi sobie ze zmiennym szczęściem. W pierwszym meczu szans nie dał mu Ralf Souquet (Niemcy), pozwalając mu na zdobycie zaledwie jednej partii. W pojedynku po lewej stronie tabeli tym razem to Polak rządził na stole a Mohamed Buainain (Iran) mógł jedynie bezradnie rozkładać ręce. Podobnie jak Radek, również Mariusz rozegra mecz o awans do strefy pucharowej. Przeciwnikiem w tym pojedynku będzie przegrany z pary Shane van Boening (USA) i Jiaqing (Chia-Ching) Wu (Chiny). Początek spotkania jutro o godzinie 15:00.
Mało brakło a Skoneczny w ogóle nie zagrałby w mistrzostwach świata. W czwartek podczas odprawy przed odlotem do Pragi okazało się iż... nie ma już wolnych miejsc a jedyne co linie lotnicze mogą zaoferować Mariuszowi to lot następnego dnia. Taki scenariusz jednak nie wchodził w grę gdyż Mariusz mógł nie zdążyć na swój pierwszy mecz. Po długiej dyskusji naszych kadrowiczów z pracownikami lotniska oraz telefonicznej rozmowie z prezesem PZBil miejsce samolocie „wreszcie się znalazło". Cała trójka po kilkunastu godzinach szczęśliwie wylądowała w Doha.
W mistrzostwach gra liczna ekipa Starego Kontynentu. Jak do tej pory Europejczycy radzą sobie nieźle. Co prawda z turniejem pożegnali się już tacy zawodnicy jak David Alcaide (Hiszpania) czy Bruno Muratore (Włochy), to jednak pozostali „wielcy" cały czas z powodzeniem walczą w zawodach.
Wyniki trwających mistrzostw można śledzić na stronach Światowej Federacji Bilardowej. Relacja on-line dostępna jest również na stronie Katarskiej Fedracji Snookera i Bilarda, jednak aktualizacja tej witryny stoi na marnym poziomie. Polecamy zatem tę pierwszą - www.wpa-pool.com. Znajdziecie tam również wiele komentarzy każdego dnia oraz galerie zdjęć i pełne tabele turniejowe.
Pozostali nasi reprezentanci cały czas pozostają w turnieju. Nasz „mistrz ostatniego rozbicia" - Radosław Babica - zwyciężył nie inaczej a 9:8, pokonując Filipińczyka Raymunda Faron. Dzisiaj o godzinie 18:00 polskiego czasu przeciwnikiem Polaka będzie były mistrz świata w 9-bil, również Filipińczyk, Ronato Alcano. Stawka spotkania będzie wysoka. Zwycięzca tego meczu zagra już w strefie pucharowej.
Nasz trzeci kadrowicz - Mariusz Skoneczny - jak na razie radzi sobie ze zmiennym szczęściem. W pierwszym meczu szans nie dał mu Ralf Souquet (Niemcy), pozwalając mu na zdobycie zaledwie jednej partii. W pojedynku po lewej stronie tabeli tym razem to Polak rządził na stole a Mohamed Buainain (Iran) mógł jedynie bezradnie rozkładać ręce. Podobnie jak Radek, również Mariusz rozegra mecz o awans do strefy pucharowej. Przeciwnikiem w tym pojedynku będzie przegrany z pary Shane van Boening (USA) i Jiaqing (Chia-Ching) Wu (Chiny). Początek spotkania jutro o godzinie 15:00.
Mało brakło a Skoneczny w ogóle nie zagrałby w mistrzostwach świata. W czwartek podczas odprawy przed odlotem do Pragi okazało się iż... nie ma już wolnych miejsc a jedyne co linie lotnicze mogą zaoferować Mariuszowi to lot następnego dnia. Taki scenariusz jednak nie wchodził w grę gdyż Mariusz mógł nie zdążyć na swój pierwszy mecz. Po długiej dyskusji naszych kadrowiczów z pracownikami lotniska oraz telefonicznej rozmowie z prezesem PZBil miejsce samolocie „wreszcie się znalazło". Cała trójka po kilkunastu godzinach szczęśliwie wylądowała w Doha.
W mistrzostwach gra liczna ekipa Starego Kontynentu. Jak do tej pory Europejczycy radzą sobie nieźle. Co prawda z turniejem pożegnali się już tacy zawodnicy jak David Alcaide (Hiszpania) czy Bruno Muratore (Włochy), to jednak pozostali „wielcy" cały czas z powodzeniem walczą w zawodach.
Wyniki trwających mistrzostw można śledzić na stronach Światowej Federacji Bilardowej. Relacja on-line dostępna jest również na stronie Katarskiej Fedracji Snookera i Bilarda, jednak aktualizacja tej witryny stoi na marnym poziomie. Polecamy zatem tę pierwszą - www.wpa-pool.com. Znajdziecie tam również wiele komentarzy każdego dnia oraz galerie zdjęć i pełne tabele turniejowe.