Radosław Babica z Nosanu Kielce zakwalifikował się do najlepszej 64-ki mistrzostw świata, rozgrywanych od 4 dni w Doha (Katar). Wczoraj po wyrównanym meczu zwyciężył z numerem 2 światowego rankingu, byłym mistrzem świata - Ronato Alcano z Filipin. Wynik oczywiście nie mógł być inny, Polak zwyciężył 9:8 :)Pseudonim „mistrz ostatniego rozbicia" chyba już na stałe przylgnie do naszego wicemistrza Europy. Radek już od kilku lat jest znany jako zawodnik walczący do ostatniej wbitej bili. Dla niego nigdy nie było i nie ma przegranych pojedynków. Popis swojej odporności psychicznej dał podczas mistrzostw Eupry w Niemczech, kiedy to na swoją korzyść w ostatniej partii rozstrzygał pojedynki z takimi sławami jak Oliver Ortmann, Ralf Souquet czy Marcus Chamat. Jak do tej pory w trwających mistrzostwach globu Babica rozegrał dwa mecze. Oba wygrał 9:8.
Dzisiaj przed szansą na awans do strefy pucharowej stanie Mariusz Skoneczny (Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki). Zadanie nie będzie jednak łatwe. Przeciwnikiem Mariusza będzie dwukrotny mistrz świata, broniący teraz barw Chińskiej Republiki Ludowej, Jiaquing (dawniej Chia-Ching) Wu. Początek tego spotkania dzisiaj o godzinie 15:00.
Znamy już nazwiska 32 zawodników, którzy zakwalifikowali się do „pucharówki". Wśród nich są między innymi takie legendy jak Efren Reyes, Ralf Souquet czy obrońca tytułu sprzed roku - Francisco Bustamante. Wczoraj największą niespodzianką była druzgocąca porażka świeżo upieczonego wicemistrza świata w 10-bil, Chińczyka Fu Jian-Bo. Mało znany Kanadyjczyk Chris Orme pokonał swojego rywala 9:0.
Wyniki trwających mistrzostw można śledzić na stronach Światowej Federacji Bilardowej - www.wpa-pool.com. Znajdziecie tam również wiele komentarzy oraz galerie zdjęć i pełne tabele turniejowe.