Takiego obrotu sytuacji nie spodziewali się chyba nawet najwięksi optymiści bilarda w Polsce. Polska, która po raz pierwszy była organizatorem mistrzostw świata w bilard spisała się na medal, a dokładniej na trzy a nawet cztery medale.
Trzy należały do zawodników. Te z najcenniejszego kruszcu do zawodniczki Nosanu Kielce Oliwi Czupryńskiej i Marka Kudlika z Pino Ventor Dębica, dzięki którym mogliśmy dwukrotnie wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego za wywalczone przez nich tytuły mistrzów świata. Tytuł wicemistrzowski powędrował natomiast do Konrada Piekarskiego ( Metal fach LP Sokółka). Blisko medalu w kategorii osób niepełnosprawnych był Leszek Blumczyński, który zajął 5 miejsce.Czwarty medal należy natomiast do organizatorów imprezy, którzy postarali się aby zawody w Kielcach były dla wszystkich niezapomniane i wspaniale przygotowane, za co otrzymali najwyższa pochwałę od prezesa Światowej Federacji Bilardowej.
Jak podkreślał Dyrektor Turnieju, system szkolenia młodzieży w Polsce, oparty na blisko 200 młodzieżowych sekcjach szkolnych i młodzieżowych, jest jednym z najlepszym na świecie, tak więc wyniki osiągnięte przez zawodników z Polski są tego najlepszym dowodem.
W zawodach wzięło udział 64 najlepszych zawodniczek i zawodników z pięciu kontynentów reprezentujących 25 państw. Pełne wyniki na oficjalnej stronie mistrzostw:
Czy można coś więcej dodać. Złożyć podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do tego ogromnego sukcesu naszego sportu bilardowego. To rodzice, trenerzy, instruktorzy, sędziowie, zawodnicy, szefowi klubów, sponsorzy oraz wielu innych dzięki pracy i pasji których osiągamy tak wspaniałe wyniki. To również duża grupa osób którzy brali udział w przygotowaniu i obsłudze samej imprezy . Oczywiście największe gratulacje należą się głównym bohaterom czyli zawodnikom. Jeszcze dziękujemy Wam za niezapomniane chwile radości, wzruszeń a nawet łez, których nam dostarczyliście i mamy nadzieję, a nawet jesteśmy przekonani, że jeszcze wielokrotnie dacie nam powody do dumy.