Już jutro rozegrana zostanie ostatnia kolejka seria spotkań w II Polskiej Lidze Bilardowej. Mimo to rozgrywki jeszcze się nie kończą. W dniach 11-12 grudnia odbędzie się turniej finałowy, z którego dwie najlepsze drużyny awansują do wyższej klasy rozgrywkowej i w przyszłym sezonie zasilą szeregi I Ligi. Pewni miejsc w barażach mogą być już bilardziści pięciu zespołów: pool-bilard.pl Green Club Gdańsk, Zakręconej Bili Poznań, Damiana Kętrzyn, Karambol-a Chorzów i Bili Tarnów. Walka o pozostałe kwalifikacje trwa jeszcze w trzech grupach. W „czwórce" sprawa awansu rozegra się pomiędzy drużynami ET-Bilard Euro Tech Dmochowski Team KKB Końskie a MUKS Bilard Studio Warszawa. Ci pierwsi mają jeden punkt przewagi nad rywalami. Dwa zwycięstwa z Tago Łódź dadzą Końskim bezpośredni awans do turnieju finałowego niezależnie od wyniku spotkania MUKS Bilard Studio z Junior Frame Łódź. Podobną sytuację mamy w grupie siódmej. Tutaj Kolier.pl Kielce o dwa punkty wyprzedza Break Club Kraków i w ostatnim pojedynku zagra z rezerwami Bili Tarnów. W pierwszej serii rozgrywek Kielczanie dwukrotnie pokonali Tarnowian dwukrotnie 3:1. Powtórka takiego wyniku da im awans do grudniowych baraży. Najciekawiej jest w grupie piątej. W tabeli prowadzi Sezam Wrocław, drugi jest Baribal Lubin. Różnica to 3 punkty a ostatnim spotkaniem kolejki będzie bezpośrednie starcie właśnie tych drużyn. W maju Sezam dwukrotnie pokonał na własnych stołach przeciwników z Lubina. Teraz to Baribal ma przewagę „własnego boiska" więc trzypunktowa strata jest jak najbardziej do odrobienia.Wielkimi krokami zbliżamy się również do finiszu zmagań w I Lidze. W walce o tytuł drużynowego mistrza Polski liczą się już tylko cztery zespoły a w teoretycznie najlepszej sytuacji jest zajmujący trzecie miejsce w tabeli Tournamet Champion BC Mario Mikołów. Przed nimi łatwy mecz z przedostatnią drużyną Virtua Games Ostrów Wielkopolski. Można się więc spodziewać sześciu punktów zawodników z Górnego Śląska. Pozostali pretendenci do złota poprzeczkę mają ustawioną nieco wyżej. Aktualny lider Nosan Kielce zagra na wyjeździe z zespołem Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki a wicelider, Metal Fach LP Sokółka, podejmie w Warszawie trzeci w tabeli Konsalnet. W obu przypadkach „pachnie" podziałem punktów a taki scenariusz może wykorzystać Tournament Champion, który w najlepszym przypadku po zakończeniu kolejki zasiądzie w fotelu lidera. Czwarte spotkanie będzie walką o zachowanie szans na pozostanie w ekstraklasie w przyszłorocznym sezonie. Zajmujący ostatnie miejsce Farum Attelier Cafe zagra drużyną Trefla Sopot, który prowadzi w „strefie kandydatów do spadku" i sklasyfikowany jest na bezpiecznej, siódmej pozycji. Niedzielne zmagania obserwować będzie Pino Ventor Dębica, obecnie zajmujący piąte miejsce w tabeli.
Początek pojedynków I Ligi zaplanowany jest na godzinę 12:00. W niedzielę zapraszamy więc przed monitory. Na stronach Polskiej Ligi Bilardowej 2011 dostępna będzie relacja „partia po partii" ze wszystkich czterech spotkań.